Archiwa kategorii: Przygotowania

Going East po raz drugi!

Tak jak w zeszłym roku, głosimy naszą przesiadkę w Abu Dhabi. Z pierwszymi krokami w Pradze głosno zwołaliśmy: „Podróżować to? Żyć!” i z uśmiechami na twarzy rozpoczeliśmy naszą podróż. Stawiamy czoła nowym przygodom i cieszymy się jak potoczy się nasza podróż w tym roku we Wietnamie. Na razie nie mamy planu, do jakich destynacji podążymy. Wszystko jakoś się ułoży, gdy tylko trochę wypoczniemy i naczerpniemy wietnamskiej inspiracji.

Jeżeli ktoś spotka w przeciągu następnych 3 tygodni takich oto dwóch ludzików – to my : ‚Osprey Team’!

20140704-071857-26337220.jpg

Chyba nikogo nie będą interesować niżej wstawione informacje, jednak blog jest dla nas małą kroniką naszych podróży a więc co głowa nie będzie pamiętać, internet kiedyś wyświetli.

Trasa:
3.7. wyjeżdżaliśmy autobusem z Pragi o godzinie 10:30 do Wiednia. Pierwszy samolot z nami wystartował o godzinie 18:55. Dalszy lot z Düsseldorfu do Abu Dhabi o godzinie 21:30. W Abu Dhabi ostatni dzisiejszy lot o godzinie 8:30 (Środkowo Europejskiego czasu 6:30). W Ho Chi Minh powinniśmy wylądować o godzinie 19:00 (Środkowo Europejskiego czasu 14:00).

Jak spakować Twój plecak?

Ten wpis służy wszystkim niedoświadczonym podróżnikom a też zapominalskim, do których sami się zaliczamy. Spakować plecak zaliczamy do jednych z najbardziej stresujących momentów podróży backpackera. Pytania typu: Nie będzie plecak za ciężki? Naprawdę TYLKO 3 T-shirty mam zabrać? Czego mi brakuje? Ile parów butów? … wszystkim początkującym przeleci przez głowę podczas tej tortury.

Dlatego na blog wpisujemy spis rzeczy, na które naprawdę warto nie zapomnieć. Inspiracje, co zapakować do plecaka a czego w 100 procentach nie brać znaleźliśmy na blogach doświadczonych podróżników jak Tomek Michniewicz, czy też Marianna Lutomska.

Jak Tomek na swym blogu pisze: Zasada jest jedna, tylko jedna i jedna jedyna. Im lżej, tym lepiej. Plecak noszony przez kilka tygodni robi się z dnia na dzień coraz cięższy. To samo 10 kg po tygodniu odczuwa się jak 15, a po całym dniu marszu w skwarze i kurzu – jak 50.” Pamiętajcie o tym, gdyż każda koszulka waży jakieś deko. Ważne by rzeczy, które chcesz zapakować, rozlożyć na jednym miejscu i z ręką na sercu zastanowić się, czy tyle ciuchów jest warto wozić. Z własnego doświadczenia wiemy, że fajne i typowe ubrania będziemy kupować podczas podróży a prać można w każdym hostelu czy też hotelu! Trzeba o tym myśleć już od pierwszej minuty pakowania.

Rzeczy bardzo przydatne:

  • płaska saszetka przyczepiana do paska i wpuszczana w spodnie (do wewnątrz) na dokumenty, karty płatnicze i pieniądze (czyli money belt)
  •  2-3 metry cienkiej linki (wieszanie prania lub inne zastosowanie, które będzie ci potrzebne)
  • 10 klamerek
  • proszek do prania (czasami mydło wystarczy)
  • mała kłódka do krajów biedniejszych na plecak podręczny lub inne zastosowanie
  • kilka plastikowych zapinek do kabli, które użyjesz do zapięcia suwaka w plecaku podczas jazdy w autobusie, pociągu  (naprawdę potrzebne!!!)
  • scyzoryk na roztargnienie zapinaków i innych zastosowań (pamiętaj, by mieć scyzoryk w podręcznym bagażu a nie w plecaku, który zamknąłeś(aś) )
  • przeciwdeszczowy ochraniacz na plecak
  • mały podręczny plecaczek
  • 2x mikrofibrowe ręczniki (na słodką i słoną wode) zamiast frotego, puszystego a głównie ciężkiego ręcznika (w krajach tropikalnych nigdy nie wyschnie ci ręcznik do końca, więc warto o tym pamiętać)
  • kilka worków na śmieci na brudne rzeczy lub zapakowanie czegokolwiek
  • małe foliowe torebki zapinane na suwak – świetnie chronią przed wodą i kurzem elektronikę, dokumenty, pieniądze itp.
  • duct tape 
  • bandamka lub lekki szalik (w klimatyzowanych środkach transportu na pewno się przyda i pamiętaj by zawsze mieć ją w plecaku podręcznym!)
  • chusteczki antybakteryjne
  • płyn antybakteryjny do rąk
  • fenistil
  • przewodnik
  • okulary przeciwsłoneczne
  • fotki paszportowe (do wiz na granicach)
  • kopie paszportu (znajdujące się w plecaku kumpla)
  • wizytówki, ołówki, pocztówki lub inne małe podarunki dla dzieci w krajach biednych
  • latarka
  • gwizdek w góry
  • adapter miedzynarodowy
  • karta ubezpieczenia + warunki ubezpieczenia po angielsku
  • książeczka szczepień
  • długopis i notes

Kosmetyczka: 

Kosmetyczka waży zazwyczaj najwięcej. Dobry wybór produktów o niskiej gramaży to pół zwycięstwa za nami. Większość podróżników poleca zabrać zwykłe mydło, które zastąpi shower gel, piane do golenia i proszek do prania. Jednak ja polecam kupić w drogerii małe buteleczki shower gelu, mydło do higieny intymnej (bardzo ważne dla kobiet!), piany do golenia i szamponu. Czym mniejsze tym lepsze. Prędzej się zużyje i je wyrzucamy, czyli maleje nam masa kosmetyczki. 🙂 Także mała tubka pasty do zębów wystarczy dla pary na cały miesiąc. Zamiast parfumu bierzemy małe próbki. Antypespirant nie może zabraknąć. Dalej: szczoteczka do zębów, mały zgrabny grzebień, nożyczki do paznokci, żyletki, nitka i igła, prezerwatywy. 

Nie zapominamy o repelencie, kremie do opalania (najlepiej 2 faktory UV), aloe vera do skóry spalonej przez słońce.

Dla kobiet: makijaż zostawiamy w domu. Kredka i tusz do rzęs powinny nam wystarczyć podczas całej podróży. 😉 Podpaski i tampony zawsze można wszędzie kupić, lecz chyba lepiej mieć kilka swojich ulubionych.

W państwach Azjatyckich polecamy zaraz pierwszy dzień pobytu kupić repelent z trawą cytrynową, który działa wyśmienicie i odstrasza wszystkie owady.

Ubrania: 

Każdy poleca inaczej, jednak w plecaku backpackersa powinno znajdować się:

Dla panów:

  • szorty x 2
  • długie spodnie (w żadnym wypadku nie jeansy, które są za a) ciężkie, b) długo schną, c) za grube)
  • skarpety x 3
  • bokserki x 5
  • t-shirty x 3
  • koszula
  • polar
  • poncho przeciwdeszczowe
  • czapka z daszkiem
  • bandamka lub szalik
  • kąpielówki
  • pasek
  • buty górskie
  • sandały

Dla kobiet:

  • szorty x 2 (szerokie, wygodne, zapomnij o jeansowych)
  • długie spodnie (tak samo jak u panów – zapomnij o jeansach)
  • skarpety x 3
  • majtki x 7
  • stanik x 2
  • t-shirty x 4 (część z odsłoniętymi ramionami, a część z rękawkami)
  • koszula x 2 (niebieska i zielona lub beżowa
  • polar lub lekki sweterek
  • czapka z daszkiem
  • bandamka lub szalik
  • kostium kąpielowy
  • pasek – lekki
  • chusta lub pareo
  • ozdoby z poprzednich wypraw
  • buty górskie
  • sandały– typ sportowy, lekkie, najlepiej zamykane na rzepy przez kostkę, z materiału który szybko schnie
  • japonki (flip-flops)

Must have: 

  • paszport
  • pieniądze (dolary i eura)
  • karta kredytowa
  • ubezpieczenie
  • bilety lotnicze
  • aparat fotograficzny
  • ładowarka do aparatu
  • telefon
  • ładowarka do telefonu
  • (dla nas: iPad, ładowarka, konektor dla SD kart)

Korzystane z:

http://www.tomekmichniewicz.pl/poradnik/pakowanie/ – ogólne porady do pakowania

http://www.tomekmichniewicz.pl/poradnik/537-2/ – spis dla panów

http://www.koniecswiata.net/poradnik/dziewczyna-w-podrozy-co-zabrac/ – spis dla pań

Pozdrawiamy i trzymamy kciuki. Reguła najważniejsza: no stress! 

Kasia as backpackers

Go East!

I jedziemy! Wpisujemy pierwszy post bezpośredni z naszej podróży. Wczoraj 30.7.2013 wyjechaliśmy z domu (Zaolzia), dzisiaj dolecimy do Bangkoku. Sam przejazd na lotnisko & wszystkie loty trwają 28 i pół godziny.
Trasa: Bystrzyca – Wędrynia – Bielsko- Biała – Katowice – Warszawa – Berlin – Abu Dhabi – Bangkok
Pierwsze wrażenia z podróży: fajnie siedzieć na lotnisku w Berlinie i patrzeć na dziesiątki ludzi czytających przewodniki Lonely Planet. Destynacje były bardzo podobne, np. Indie, Indonesia, Tajlandia, Wietnam, Kambodża.

A czy wiecie, że każdy 3 dźwig na świecie znajduje się w Zjednoczonych Emiratach Arabskich?
Szybkie pozdrowienia z lotniska z Abu Dhabi (też nazywany Abu Zabi) – więciej zdjęcie poniżej;-)

20130731-072533.jpg

20130731-072545.jpg

Jedziemy do Tajlandii!

Witamy wszystkim na naszym blogu. Poniżej znajdziecie wszystkie informacje o naszej tegorocznej letniej wycieczce do Tajlandii. Celem tego blogu jest informowanie wszystkich ciekawskich, gdzie wszędzie się włóczymy, co wszystko widzimy, ile bhatów wydajemy na zakwaterowanie oraz podróżowanie pomiędzy pojedyńczymi destynacjami.

Teraz mały „tasting” tego, co może udana nam się widzieć podczas naszej miesięcznej podróży:

thailand2

living_in_thailand  chiang-mai_sightseeingimages Ride on an elephantKrabiKo SamuiBangkok by nightBangkok